Czcigodni,

Kilka słów o miejscu akcji, co prawda Lublin nie jest jedynym miastem, w którym rozgrywają się wydarzenia „Czuwającego”, niemniej traktuję go jako bazę główną.

DSC_0020 DSC_0021 DSC_0024 DSC_0028 DSC_0029 DSC_0032

Mistyczne Miasto, inaczej „Miasto, nad którym nie wschodzi słońce”, dla innych „Miasto Poezji”, dla jeszcze innych… może nie kończmy. Dlaczego mistyczne? – pamiętam jak któregoś dnia, a był to czwartek, koniec listopada, około ósmej rano, wykład z Biblistą na szóstym piętrze wieżowca KUL. Mgła osiadła nisko nad ulicami i nie było nic widać, nawet kontury przyległego hotelu gubiły się w ciężkiej chmurze, dopiero później, trochę nieśmiało, zza tego masywnego obłoku zaczęło wyłaniać się Słońce.

W słowach Czuwających brzmiałoby to w ten sposób:

„Lubelska mgła wzięła Mistyczne Miasto w czułe objęcia, osiadła nisko i dopiero z szóstego piętra wieżowca KUL można było dostrzec promienie słońca przedzierające się nieśmiało przez gęste chmury. A niżej, na parterze, wilgoć i niska temperatura przywoływały w pamięci długie jesienne wieczory pełne deszczu; nieustającego, zimnego deszczu. Lubelska mgła była koszmarna, bardziej gęsta i o wiele mniej spodziewana niż ta w innych miejscach kraju. Kiedy przychodziła Lublin zamierał – jak zawsze, kiedy nagle zmieniała się pogoda […]”

Opis ten może nie napawa mistycyzmem, bo i nie o to chodzi. Z mistycyzmem kojarzy się także bajeczność – chociaż gdyby prof. Zorro przeczytałby to porównanie wyzwałby mnie pewnie ignorantów, ale nie w tym rzecz. Mówię o takiej bajeczności i takim mistycyzmie jaki wywołuje tylko natura i to ta nieoswojona przez człowieka, można powiedzieć: groźna sama w sobie, a jednocześnie piękna i tak niesamowita, że zakochujesz się na miejscu. Dla zobrazowania myśli posłużę się muzyką (bo tylko dobra muzyka może oddać wartość słowa/myśli):

Stan Brickenridge „Waterfall” https://www.youtube.com/watch?v=VsT5hdaU_Rw

W „Czuwających” Lublin odgrywa rolę bazy. A nawet nie cały Lublin, tylko Antykwariat Korda (o którym za tydzień). I chociaż nie jest to Warszawa, stolica nasza i mimo że nie został stolicą kultury 2016 muszę przyznać – a z trudem mi to przychodzi, – że ma swój, niepowtarzalny klimat, no i jest coś jeszcze…

Niemniej, w samym sercu Starego Miasta znajduje się Plac po Farze. Cóż to takiego dziwnego ten placyk z tymi murkami i dlaczego o tym wspominam. Otóż, stał w tym miejscu kościół farny pw. świętego Michała

DSC_0048

, co prawda sama historia tej budowli okraszona jest obficie pożarami i próbami odbudowania wysokiej dzwonnicy, aż do roku 1855 w którym kościół został całkowicie rozebrany. Ale nie to jest istotne, ważniejsze dla Czuwających jest legenda związana z tym miejscem. Opowieść zaczyna się od Leszka Czarnego i jego sławnej potyczce z Jaćwingami. Leszek zatrzymał się na wzgórzu lubelskim, gdzie zasnął pod wielkim dębem, w tym śnie ukazał mu się Michał Archanioł i wręczył mu ognisty miecz, który miał symbolizować zwycięstwo nad najeźdźcą. Faktycznie, Leszek zwyciężył Jaćwingów, odebrał im zrabowane łupy i uwolnił jeńców. Po czym w podzięce za to zwycięstwo w 1282 roku ufundował kościół pod wezwaniem św. Michała, który stanął dokładnie w tym miejscu, w którym Leszkowi ukazał się Archanioł. (Nomen omen to właśnie Michał Archanioł jest „historycznym” patronem miasta.)

Podobno, kiedy rozbierano kościół, pod ołtarzem faktycznie znaleziono pień dębu, ale na ile możemy mówić o legendzie, a ile o wymysłach ludzkiej imaginacji, trudno powiedzieć.

W każdym razie, według legendy, kiedy w dzień stanie się przy starej plebani (obecnie mieści się tam MDK) można usłyszeć ruch Anielskich skrzydeł.

Tak na marginesie, ciekawe że w wieży kościoła znajdowały się trzy dzwony, którym nadano imiona: Gabriel, Michał i Rafał. Po ostatecznym rozebraniu kościoła Michała, Gabriela i Rafała przeniesiono do Wieży Trynitarskiej, gdzie znajdują się do dnia dzisiejszego.

Dzwon „Michał” rozbrzmiewa tylko raz w roku – 29 września – pamiętna data ^_^


0 komentarzy

Dodaj komentarz

Avatar placeholder

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *