Chłodnym okiem o fiction „dziennikarskim”

Ostatnio wpadło mi w ręce kilka dziennikarskich fiction-non-fiction autorstwa Latkowskiego, Nisztora i Gadowskiego. Dobór nazwisk nieprzypadkowy, prowadzę research na temat wydarzenia z niedalekiej przeszłości. Chodzi dokładnie o głośną aferę taśmową z 2014 roku (no dobra, Gadowski znalazł się tu przez przypadek). Książki te obiecywały ogląd tego samego wydarzenia z kilku Dowiedz się więcej…

I co my robimy z talentami? – głos w dyskusji

Od przeszło dziesięciu lat przyznawana jest nagroda kulturalna Żurawie. Zamysł dobry i szczytny cel, promocja młodych talentów i animatorów. Zgoda. Wszystko dobrze, Lublin ma wielu młodych, kreatywnych animatorów i twórców. Każdy z nich robi wiele, więc nie sposób nagrodzić wszystkich. Tymczasem Żurawie wylewają krokodyle łzy nad swoim losem. Że wysokość Dowiedz się więcej…

Historia jednego wiersza

Jeśli komuś, chociaż raz, zdarzyło się popełnić wiersz będzie wiedział, że nie można mówić o obiektywizmie w przypadku poezji. Naturalnie, niekiedy treść takiego tworu jest tak zakręcona, że wychodzą podteksty, których nie śniło się nawet autorom. Ale czy mówimy wtedy o interpretacji czy nadinterpretacji? Nie tak dawno grupa radykalnych feministek Dowiedz się więcej…